MENU NOWE1

KREM Z DYNI


Żadna poru roku nie sprzyja przyrządzaniu gorących, pożywnych kremów, jak jesień. Jako że dzień jest coraz krótszy, a wieczory coraz chłodniejsze, naprzeciw jesiennej chandrze przychodzę dziś do Was z przepisem na przepyszną i rozgrzewającą zupę krem. Na warsztat wzięta została dynia – niewątpliwa królowa jesieni. Zdrowa, smaczna, a do tego o nieograniczonych możliwościach przyrządzania czy to na słodko, czy na słono. Zapraszam do wypróbowania przepisu, przepisu najprostszego, ale i najsmaczniejszego :)

SKŁADNIKI

około 400 g dyni
2 marchewki
½ selera
3 ziemniaki
sól, pieprz, ostra papryka, curry

PRZYGOTOWANIE

Drobno pokrojone warzywa gotujemy w lekko osolonej wodzie (osobno dynię, osobno resztę warzyw, a i pamiętajcie, że każde z nich potrzebuje innego czasu gotowania - marchewka czy seler zawsze będą się gotowały dłużej niż ziemniaki itd.). Po ugotowaniu warzywa przekładamy do wysokiego naczynia, zostawiając wywar z dyni w garnku. Lekko przestudzamy i miksujemy całość blenderem na gładką masę. Aby uzyskać pożądaną konsystencję dodajemy wywaru z dynii (około ¾ szklanki, wedle uznania). Całość mieszamy i doprawiamy do smaku solą, pieprzem, szczyptą ostrej papryki i porządną dawką curry.

Jako dodatek do zupy proponuję groszek ptysiowy lub ziołowo-czosnkowe grzanki (pokrojoną w kostkę bagietkę podsmażyć na rozgrzanej patelni z odrobiną oliwy, dodać wyciśnięty przez praskę czosnek i zioła prowansalskie).

Smacznego!


                 
In English

COMPONENTS

400 g of pumpkin
2 carrots
½ celery
3 potatoes
salt, pepper, hot pepper, curry

PREPARATION

Finely chopped vegetables cook in lightly salted water (separately pumpkin, separately the rest of the vegetables, and remember that each of them needs a different cooking time - carrots and celery will always be cooked longer than potatoes etc.). After cooking vegetables, transfer them into a high bowl, leaving a decoction of pumpkin for later. Leave the whole for a moment to cool a little and after a while mix all using the blender until smoothness. To achieve the desired consistency, add a decoction of pumpkin (about ¾ cup, according to your preference). Stir the mixture and season to taste with salt, pepper, a pinch of hot pepper and a goodly dose of curry.

In addition to the soup I suggest you peas puff or herb-garlic toasts (cut baguette into cubes and fry in a hot pan with a little olive oil, add garlic squeezed in a garlic press and add the herbs de Provence).

Bon Appetit!




29 komentarzy:

  1. Uwielbiam krem z dyni!!! <3
    Z grzankami, mmmm <3
    Kochana dodaje Cie do obserwowanych i wrocilam na bloga: www.xnevaeh.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam zupy-kremy, ale muszę się przyznać, że dyniowej jeszcze nie jadłam. Najczęściej robię z brokuła i z cukinii ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post oraz piękny blog!!! <3

    Zapraszam do mnie:
    http://roxyolsen.blogspot.com/
    Dopiero zaczynam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach jaka niespodzianka! Tak tu aromatycznie i smacznie dzisiaj:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Robię z bardzo podobnego przepisu, nie ma w nim marchewek i selera, ale jest pomidor i bulion domowej roboty :)
    Szkoda, że czas na tę zupę jest tylko w tym jednym, krótkim okresie roku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla samego koloru tego kremu bym go przyrządziła. Jest cudny! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem Ci, że ogólnie nie lubię zup-kremów, ale ten wygląda przepysznie :)

    http://crafty-zone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwszy krem z dyni zrobiłam lekko na słodko (sok pomarańczowy) i był to ostatni krem bo mimo że na początku mi smakował to już kolejna miseczka jakoś odmieniła moje kubki smakowe. Podoba mi się twoja bardziej wytrawna wersja- widzę ze jest jednak nadzieja dla kremu z dyni w mojej kuchni! nawet ostatnio piekłam dwie spore dynie przywiezione z Polski ale chyba były hodowane głównie pod halloween bo moje puree wyszło strasznie mdłe! mam teraz w dolówce dwa pojemniki i nie wiem co z nimi zrobić. może wypróbuję do zupki i jednak coś z tej mojej mdławej dyni wyjdzie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglada tak smakowicie :) zupkę dyniowa kiedyś jadłam, ale nie próbowałam zrobić jej sama , bardzo fajny przepis jak gdzieś jeszcze dorwę dynie to na pewno go wypróbuje .
    Co do dyni to robiłam kompot dyniowy i kompot pomarańczowo dyniowy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja bym dodała do tego jeszcze jakieś mięsiwo:D

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam kiedyś okazję zjeść taki kremik i był naprawdę ciekawy w smaku:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeden z moich ulubionych kremów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeden z moich ulubionych kremów ❤ ❤ ❤

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam krem z dyni! Cudowny jest o tej porze roku Ty dodajech curry a ja imbir i swieze chilli Troche inaczej ale mysle ze obie wersje sa zwyczajnie cudowne! Pozdrawiam Cie cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. great post dear :)
    kisses

    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja nigdy nie miałam jeszcze okazji jeść dyni...

    OdpowiedzUsuń
  18. Krem z dyni to absolutny must have na jesień! Ja wlasnie mam zamiar zrobic krem z białych warzyw bo tez jest cudowny. Sciskam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszelkie kremy z dyni to dla mnie rewelacja, ja ostatnio zrobiłam nieco słodszą wersję, bo z mleczkiem kokosowym (polecam).
    ☆ Zapraszam do mnie na BlondBlog

    OdpowiedzUsuń
  20. Jedyne zupy jakie są moje ulubione, są to zupy kremy, przyznam się, że nie jadłam jeszcze zupy z dyni ale chyba czas spróbować w nastepnym roku, bo teraz już trochę za późno, jednak moją ulubioną zupą krem jest krem z borowików z grzankami :) Smakuje świetnie a pachnie nieziemsko! ;)

    OdpowiedzUsuń